Dlaczego czytałyśmy bajki o księżniczkach?

10/17/2017


Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet


Większość książek, które są czytane przez lub dla małych dziewczynek, to te o pięknych królewnach i przystojnych książętach. Dzieci od małego otaczane są historiami, w których to mężczyźni zdobywają świat i przeżywają przygody, a kobiety muszą dla nich pięknie wyglądać i czekać.

Do dziś pamiętam, że moimi ulubionymi dziecięcymi powieściami była Ania z Zielonego Wzgórza i Pollyanna. Opowiadały o losach normalnych dziewczynek, które zaczarowywały świat wokół. Swoim poczuciem humoru, urokiem, nieposkromioną wyobraźnią. Cieszyły się z życia i uczyły tego innych. Nie były bierne i nie czekały na to, co przyniesie los (bo wydawało się, że nie ma dla nich do zaoferowania nic dobrego), tylko uparcie dążyły do spełnienia swoich marzeń.

Ostatnio podczas przeglądania nowości w księgarniach internetowych natknęłam się na książkę dla dzieci: "Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet". Uważam, że jej idea jest niesamowita!

Książka opowiada o prawdziwych kobietach, które swoją pasją, intelektem i kreatywnością dokonały wielkich rzeczy i zapisały się w historii świata. Historie są przeróżne - od inspirującej Coco Chanel, przez słynną królową Elżbietę I, po Marię Skłodowską-Curie i Michelle Obamę. Przedstawione są w postaci krótkich bajek opatrzonych pięknymi rysunkami. W sam raz, by zainteresować, zainspirować, ale nie znudzić.


Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet


Dzieci biorą to, co im dajemy. W pierwszych latach swojego życia śledzą każdy ruch rodziców, wierzą w każde słowo i bezgranicznie ufają. Wydaje się, że niewiele potrafią zrozumieć, jednak to, co usłyszą i zobaczą, może zakiełkować w nich w przyszłości.

Dlaczego zatem zamiast czytać dziewczynkom historię o księżniczce bezczynnie czekającej w wieży na swojego wybawiciela, nie przedstawimy im opowiadań o kobietach, które wzięły sprawy w swoje ręce? Dlaczego zamiast sygnalizować: musisz być piękna jak Barbie, nie powiemy: odnajdź w życiu coś, co pokochasz i próbuj, a na pewno staniesz się w tym dobra?

Szanse chłopców i dziewczynek nie zawsze są wyrównane. Podczas gdy ci pierwsi słyszą: musisz być mądry i silny, zdobywaj świat, nie zrażaj się porażkami, dziewczynki zasypywane są upomnieniami w stylu: bądź grzeczna, zachowuj się ładnie, nie gadaj tyle. Często to jak podcięcie skrzydeł. Chociaż książka, o której piszę, świetnie będzie się nadawać dla wszystkich dzieci, to właśnie szczególnie dziewczynkom powinna być czytana na dobranoc. By podbudowywać w nich pewność siebie, inspirować, zachęcać do działania. Pomóc uwierzyć, że (nie pomimo, ale ponieważ) są kobietami, mają szansę spełnić swoje marzenia i być kimkolwiek tylko zechcą.  

"Każda z tych stu historii dowodzi, że wierząc w coś całym sercem, zyskujemy siłę, by zmieniać świat."
Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 historii niezwykłych kobiet


Dzisiaj ta piękna książka już leży u mnie w domu. Mam zamiar wręczyć ją w prezencie pewnej rezolutnej czterolatce. A w przyszłości, jeśli tylko będę miała córkę, z pewnością będziemy razem czytać ją na dobranoc. Żeby zawsze wiedziała, że jeśli tylko zechce i będzie się odpowiednio starać, świat stanie przed nią otworem.

You Might Also Like

0 komentarze

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Instagram